Gdy mam ochotę i nastrój na surrealistyczne doznania to na produkcje od Amanita Design zawsze mogę liczyć. Creaks i Samorost 3 skradły żabie serce, więc postanowiłem sprawdzić wcześniejsze przygody sympatycznego skrzata w białym odzieniu. Pomimo że jest to tytuł na jeden wieczór, to nie zawodzi pod względem doświadczeń estetycznych, pozostawiając po sobie pozytywne wibracje.
Życie na bezludnej wyspie, albo na małej, dryfującej w kosmosie planecie wielu Wam pewnie kojarzy się z oazą spokoju i sielanką. Egzystencja małego skrzata i jego ukochanego psiaka mogłaby tak właśnie wyglądać gdyby nie pewien niespodziewany incydent. Los tak chciał, że wredni kosmici upatrzyli sobie zamieszkaną przez tę dwójkę planetę i bezszczelnie ograbili ją z soczystych gruszek. Nawet wierna psina nie dała im rady, a że przy okazji się nawinęła, to wrogo nastawieni przybysze nie namyślając się zbytnio, zapakowali zwierzaka do worka. Jak tu żyć bez najwierniejszego towarzysza? Zdeterminowany skrzat natychmiast odpalił rakietę i ruszył na ratunek swojemu czworonożnemu przyjacielowi.
Nawet ślimak czasami musi zrobić przegląd swojej muszli.
Podobnie jak inne produkcje od naszych sąsiadów zza południowej granicy tak i druga część Samorost urzeka pięknem i oryginalnymi pomysłami na lokacje. Wszystkie gry z tej serii można zaszufladkować jako proste przygodówki point and click, jednak twórcy położyli duży nacisk na eksplorację i obserwację otoczenia. W każdej nowo odkrytej miejscówce na początku nie za bardzo wiemy co zrobić. Eksperymentowanie z różnymi obiektami krok po kroku przybliża nas do rozwiązania zagadki. Zadania nie są trudne, a niektóre nawet wywołują uśmiech na twarzy jak np. te z łapaniem gazów wypuszczanych przez dziwne latające stworzenia, aby napełnić balon. Ekipie z Amanita Design nie brakowało poczucia humoru przy produkcji gry i chwała im za to. Nawet taka potrzeba fizjologiczna pociesznego jamnika jak „podlanie” rośliny może okazać się rozwiązaniem łamigłówki! W Samorost 2 nie uświadczymy dialogów i stało się to już poniekąd tradycją w grach od czeskiego dewelopera. Pomimo że komunikacja odbywa się zwykle w niezrozumiałym języku, to bardzo szybko wyłapiecie kontekst dzięki podpowiedziom w formie chmurek.
Podniebna taksówka zawsze do usług!
Graficy dali upust swojej wyobraźni, serwując graczowi surrealistyczną ucztę. Uwielbiam ten styl graficzny, który łączy motywy natury i przedmioty codziennego użytku. Rakieta zrobiona z puszki po konserwie, drewniana taksówka, ręczna pompa wodna połączona rurami, przypominającymi wyglądem gałęzie czy nawet telewizor o dosyć niespotykanym kształcie. Efekt jest niesamowity i stanowi odzwierciedlenie unikalnego, wypracowanego przez czeskich artystów stylu. Klimatu dopełnia hipnotyzująca muzyka napisana przez Tomáša „Floexa” Dvořáka.
Nieproszeni goście nadlatują. Po prawej ulubione zajęcie kosmitów, czyli oglądanie meczu i wcinanie gruszek.
Nastrój podczas rozgrywki budują również odpowiednio dobrane dźwięki otoczenia jak np. spadające krople wody, odgłosy bzyczącej natrętnej muchy czy szczekanie psa. Polecam poeksperymentować i sprawdzić różne obiekty, z którymi możemy wejść w interakcję. Czasami wydadzą one charakterystyczny dźwięk albo nagrodzą naszą ciekawość ładnie wyglądającymi animacjami jak np. odlatujące dmuchawce.
Pająku gdzie się ukryłeś?
Samorost 2 mogę polecić zarówno młodszym jak i starszym graczom. Interakcja zrealizowana poprzez dotykanie żywych obiektów, przedmiotów, mechanizmów w celu osiągnięcia odpowiedniego efektu sprawiła mi niemałą frajdę. Niestety, ta zakręcona przygoda starcza ledwie na jeden wieczór i po godzinie, może dwóch ujrzycie zakończenie. Jeśli jesteście fanami twórczości Amanita Design to Samorost 2 polecam jak najbardziej sprawdzić - tym bardziej że tytuł ten wydany dla iOS jest zremasterowaną wersją oryginalnej gry z 2005 roku. Produkcja również jest dostępna na urządzenia z systemem Android. Druga część przygód sympatycznego skrzata okazała się dla mnie bardzo przyjemnym i wyjątkowym doświadczeniem. Surrealistyczny świat na chwilę pozwolił mi zapomnieć o otaczającej rzeczywistości i uwiódł bajkowym klimatem. Niby na niewiele ponad godzinę, ale jakie to było to relaksujące!
Ocena: 6.5 / 10
| Apple iOSDeweloper: Amanita DesignWydawca: Amanita Design
Plusy
- Pomysłowo zaprojektowane i przepięknie wyglądające szczegółowe lokacje
- Klimat
- Muzyka i efekty dźwiękowe
- Humor
Minusy
- Bardzo krótka
Prześlij komentarz